Kiedy kilka minut rozmowy wystarczyło, żeby dostać diagnozę "na ucho" - potwierdzoną potem przez lekarza - myślałam, że to czary. Ale nie, takie uszy mają Koty - usłyszą czego nie umiesz wypowiedzieć, a potem wmontują Ci w gardło tubę, dzięki której Twój głos nie dość, że odzyska sprawność, to jeszcze dostanie głębi i siły. Wszystko oczywiście bezboleśnie i w świetnej, twórczej atmosferze. Polecam na całe gardło!
Olga Bierut, dziennikarka tvn24
Pracuję jako tłumacz i głos jest moim narzędziem pracy. Dzięki zajęciom z emisji głosu w LŚiM jestem w stanie mówić przez kilka godzin nie męcząc głosu. Ogromne doświadczenie trenerów i efekty ćwiczeń metodą TNG są nie do przecenienia. Polecam gorąco wszystkim, którzy wykorzystują głos w pracy!
Agata Musiał, tłumacz symultaniczny
Od jakości komunikacji zależy bardzo wiele i wie to każdy, nawet początkujący manager, ale często nie zdaje sobie sprawy z tego ile energii traci gdy ma nierozpoznane złe nawyki oddechowe lub gdy źle emituje głos. Gorąco polecam zajęcia z Magdą Kot. Dzięki pracy z nią jestem w stanie bez zmęczenia prowadzić bardzo długie szkolenia, prezentacje, mój głos nie słabnie w drugiej części dnia, a słuchacze otrzymują dawkę wiedzy i energii.
Bartosz Czajewicz, Vice President & Head of Eastern Europe Services and Sales at CSS Corp
Do szkolenia prowadzonego przez Pana Radosława Kota z zakresu sztuki wystąpień publicznych przystąpiłem jako kompletnie „nieopierzony”, nowo powołany rzecznik prasowy terenowego organu administracji rządowej.
Przechodzące moje najśmielsze oczekiwania: profesjonalizm trenera, forma warsztatów, wysoki poziom, a przede wszystkim pełne kultury osobistej podejście prowadzącego do indywidualnych potrzeb kursanta, w bardzo krótkim czasie zostało skonfrontowane z trudną rzeczywistością. Zaledwie po kilku zajęciach stanąłem przed koniecznością odpowiadania na bardzo trudne zagadnienia w jednym z telewizyjnych programów interwencyjnych. Tylko dzięki praktycznym wskazówkom oraz bezcennym radom jakie zostały mi przekazane podczas warsztatów, ze wskazanej wyżej (ale i z kolejnych) medialnych batalii wyszedłem (i wychodziłem) z podniesionym czołem, kreując jednocześnie pozytywny wizerunek reprezentowanej przeze mnie instytucji.
Naukę w „Laboratorium Śpiewu i Mowy” polecam z czystym sumieniem.
Arnold Rzepecki, dr nauk prawnych
- 1
- 2